TRENING SIŁOWY DLA BIEGACZY, CZYLI… OCHRONA PRZED KONTUZJAMI
6 listopada 2022CZY MUSISZ TRENOWAĆ PRZED SEZONEM NARCIARSKIM?
27 listopada 2022Dlaczego gotowe plany treningowe nie działają?
Co przeczytasz w gazetach i internecie?
Zapewne wielu z Was spotkało się w internecie z gotowymi planami treningowymi. Przeglądając branżowe portale, można natknąć się na dziesiątki programów — od takich, według których gwiazdy Hollywood przygotowywały się do ról superbohaterów po rozpiski sztangistów z lat siedemdziesiątych.
Na portalach społecznościowych cały czas trwają dyskusje na temat tego, który z planów jest najlepszy. Adepci opisują swoje efekty lub ich brak, a najczęściej pojawiającym się argumentem jest: „na mnie działa”.
Na co warto zwrócić uwagę?
Aby rozpatrzeć dany plan trzeba by pochylić się nad danymi dotyczącymi objętości, intensywności, metod progresji i innymi bardziej skomplikowanymi kwestiami. Ja chciałbym jednak zwrócić uwagę na coś innego, tzn. czy spełnienie założeń danego planu w stu procentach, jest dla Ciebie możliwe do wykonania.
Plany treningowe profesjonalistów zakładają pracę na odpowiednim stopniu w skali RPE* lub danym procencie ciężaru maksymalnego. Upraszczając, oznacza to tyle, że trening musi być odpowiednio ciężki, aby zadziałał w sposób jaki zakładają jego twórcy. W praktyce — osobie, która tym profesjonalistą nie jest, bardzo ciężko jest to spełnić. Nie utrzymujemy się z uprawiania sportu, a wynik nie jest w naszym życiu kwestią nadrzędną. Mamy pracę, rodzinę i całą masę obowiązków poza treningami, dlatego nie jesteśmy w stanie ćwiczyć aż tak ciężko.
Oprócz stopnia trudności kolejną przeszkodą jest dla nas czas. Mało kto, nie przygotowując się do zawodów jest w stanie spędzić 7-8 i więcej godzin tygodniowo na sali treningowej. Często tyle właśnie czasu zajmuje realizacja danego planu.
Jeśli tak to wygląda w Twoim przypadku, cóż… Bardzo prawdopodobne, że plan nie zadziała.
Czy w takim razie jesteś skazany na porażkę?
Oczywiście NIE.
Pod warunkiem że wybierzesz taki plan, na którego realizację będziesz miał czas i warunki. Równie ważna będzie regeneracja. „Zajechać się” na treningu nie jest problemem, znacznie trudniej jest odpowiednio wypocząć przed następną sesją treningową, aby móc pracować efektywnie i nie zrobić sobie krzywdy. Umiejscowienie jednostek treningowych w kalendarzu powinno Ci pozwolić podejść do każdej z nich w pełni sił. Niestety nie zawsze się to udaje — czasami dziecko nie pozwoli się wyspać, czasem zbyt długo posiedzimy u znajomych. W takim przypadku Twój plan powinien mieć możliwość płynnej modyfikacji, aby pomimo gorszej kondycji być w stanie zrobić lżejszy trening, aby mimo wszystko dalej dążyć do swojego celu.
Trzeba pamiętać, że mimo wszystko gotowy plan nie jest w stanie spełnić wszystkich, Twoich indywidualnych potrzeb. Najlepszym rozwiązaniem jest konsultacja z trenerem, który albo przygotuje dla Ciebie program od zera, albo pomoże zmodyfikować Twój aktualny, aby lepiej ukierunkować go na Twój cel.
Jeśli masz jakieś pytania lub chciałbyś abym pomógł Ci z Twoim planem treningowym, odezwij się w wiadomości albo komentarzu!
- Skala RPE (ang. rating perceived exertion) – pozwala na ocenę wysiłku, który wkładamy w każde ćwiczenie. Skala RPE określa jak ciężkie powinno być ćwiczenie, które wykonujemy, względem naszych sił przy zachowaniu poprawnej techniki.
Źródła:
Dan John – 6 zasad treningu kettlebell „Body Challenge nr. 14”
Max Shank – Programowanie treningowe „Body Challenge nr. 8”
Krystian Bryniarski — trener personalny, terapeuta ruchowy