„SIEDŹ PROSTO!”
23 stycznia 2023PRZESTAŁO BOLEĆ… I CO DALEJ?
3 kwietnia 2023MITY O TRENOWANIU U W CIĄŻY — CZĘŚĆ 2
Witaj ponownie! W poprzednim poście przygotowałam dla Ciebie 5 najczęściej usłyszanych przeze mnie mitów na temat trenowania w ciąży…
Ale to nie koniec! Obalam dalej. Przedstawię Ci kolejne 5, z którymi spotykam się w swojej codziennej praktyce lub też widzę w Internecie. I znów powtórzę to samo — każdy z nich obaliłam w oparciu o wiedzę naukową oraz własne doświadczenie. Zaczynajmy!
1. MIT: Nie ćwicz w pierwszym trymestrze
FAKT: W 1. trymestrze zachodzi wiele zmian w Twoim organizmie i wtedy wówczas mamy do czynienia z największym ryzykiem samoistnego poronienia. I jeśli rzeczywiście nie byłaś aktywna przed zajściem w ciążę, lepiej zaczekaj z podjęciem bardziej intensywnej aktywności do rozpoczęcia 2. trymestru — Twój lekarz, zapewne Ci o tym powie. Jeśli jednak byłaś aktywna na długo przed ciążą, a Twoje treningi były regularne, za zgodą lekarza możesz kontynuować aktywność fizyczną na miarę swoich możliwości.
2. MIT: W ciąży lepiej odpoczywaj, zamiast męczyć się ćwiczeniami
FAKT: Ćwiczenia wpływają na krążenie krwi, a krew roznosi tlen do wszystkich komórek ciała, w tym do mózgu, a większe natlenienie sprawia, że jesteś mniej zmęczona. Trening nie zawsze równa się wyczołganiu z sali treningowej i dźwiganiu submaksymalnych ciężarów szukając swoich rekordów. Na ten moment masz OGROMY wachlarz możliwości ruchowych, z których możesz czerpać wiele korzyści! Masz ochotę na trening wzmacniający, oddechowy, stretching, jogę a może trening z ketlami czy gumami oporowymi? Wybierz coś dla siebie!
3. MIT: Musisz wzmacniać mięśnie Kegla
FAKT: Mam nadzieję, że wiecie, że nie do końca słuszne jest stwierdzenie „mięśnie Kegla”, ale mowa oczywiście o mięśniach dna miednicy. Zarówno te, jak i każde inne mięśnie w naszym ciele nie zawsze potrzebują jedynie wzmacniania. Nawet jeśli istnieje potrzeba wzmacniania mięśni dna miednicy, również niewiele będzie miało to wspólnego z zaciskaniem zwieraczy czy zatrzymywaniem strumienia moczu, ale to już zdecydowanie osobny temat. A w ciąży warto zwrócić uwagę na rozluźnienie dna miednicy, na koordynację jego pracy z oddechem — to będą elementy przydatne na czas porodu.
4. MIT: Gdy zaczniesz drugi trymestr, nie kładź się na plecach
FAKT: Na pewno słyszałaś o zespole żyły głównej dolnej. Chodzi o sytuację, gdy dziecko uciska na żyłę główną, która znajduje się z tyłu, po prawej stronie. Możesz odczuwać duszności czy zawroty głowy. Nie jest to jednak tak częsta sytuacja i w trakcie całej swojej pracy nie spotkałam się z takim przypadkiem. Jeśli nawet coś by się działo, nie wygląda to tak, że kładąc się na plecach, zemdlejesz w ciągu 1 sekundy. Obserwuj swoje ciało i to jak się czujesz. Na pewno zdarza Ci się leżeć na plecach w domu, spać czy być w pozycji leżącej w trakcie wizyty u ginekologa, prawda?
5. MIT: Nie ćwicz intensywnie, bo nie dostarczysz dziecku wystarczająco dużo składników odżywczych
FAKT: W trakcie ciąży składniki odżywcze oraz tlen w pierwszej kolejności są kierowane do łożyska. Zatem nawet jeśli zrobisz bardziej intensywny trening, pamiętaj o odpowiednim posiłku, aby nie pozbawić siebie samej tych cennych składników. Odpocznij, zrelaksuj się i celebruj piękny czas ciąży.
Słowem podsumowania — pamiętaj, aby robić wszystko w zgodzie ze swoim ciałem i aktualnym samopoczuciem. Jeśli nie masz ochoty i siły na mocniejszy trening, po prostu go nie rób, ewentualnie wybierz inną, lżejszą formę ruchu.
Źródła:
https://www.webmd.com/baby/features/exercise-during-pregnancy-myth-vs-fact
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/34478617/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/26595585/
Paula Tkacz — trenerka personalna, terapeutka ruchowa